Nauka rysowania od podstaw i dla początkujących. Przedstawiam Ci tu 11 porad które nie tylko że pomogą ale jeszcze uchronią przed tragiczną w skutkach pętlą nawyku. Młodzi rysownicy zaczynający swą przygodę z rysunkiem wpadają w nią nieświadomie a po 10 latach okazuje się, że nie są w stanie pójść dalej. Kiedy były pierwsze oznaki złego nawyku albo je bagatelizowali albo o nich nie widzieli.
Teraz po ćwierć wieku obserwacji dokładnie mogę je opisać a Ciebie uchronić przed blokadą która mogłaby zahamować Twój artystyczny rozwój.
1. Świadomie wybieraj mentorów
Każdy kurs rysunku, każdy nauczyciel rysunku, każda przerabiana książka do rysunku – zostawia ślad na swoim uczniu.
Kiedy wybierzesz niewłaściwe miejsce do nauki rysowania możesz już na samym początku zrobić sobie krzywdę. Ten nauczyciel, który Cię weźmie w swoje ręce zaszczepi Ci swój styl i swoje umiejętności. Wśród szkół rysunku jest wiele dobrych, ale jeszcze więcej tych złych. Kiedy jesteś początkujący, nie umiesz wybrać co jest dobre a co złe. W zasadzie każdy kurs rysowania jest fajny. Jesteś jednak u podstaw nie umiesz wybrać. A kiedy przekonasz się po latach, że ten wybór był zły będzie za późno.
Pro-tip do punktu 1 – oglądaj galerie rysunku swojego przyszłego prowadzącego. I tak dla przykładu, jak wejdziesz w moje Portfolio to zobaczysz czego i jak Cię nauczę.
Pro-Tip numer 2
Nie oszczędzaj na nauce a w szczególności na nauce rysunku. Zdjęcie które widzisz po lewej to zdjęcie z naszego pleneru w Barcelonie. Taki wyjazd jest kosztowny ale wart każdej ceny. Wielu znakomitych architektów i artystów wykluło się po tym wyjeździe. A poza tym rysowanie w tak pięknym miejscu to była już frajda sama w sobie.
Już niedługo się przekonasz, że plenery to najfajniejsza forma nauki rysowania. Lato, świeże powietrze, fajna atmosfera – czego chcieć więcej.
2. 10.000 godzin… to sporo czasu
Nagminnym pytaniem z jakim przychodzi mi się zmierzyć to:
– Czy w rok/ dwa lata nauczę się rysować. Trzeba zmienić jednostkę z lat na godziny. Być może dotarłeś w jakimś z poradników, że potrzeba 10.000 godzin aby osiągnąć w czymś mistrzostwo. Nie inaczej jest z nauką rysowania. Jest też dobra strona takiej zmiany jednostki – liczy się wszystko! Liczy się rysowanie z tyłu zeszytu, na nudnych lekcjach, w przerwie między zupą a drugim daniem. Te drobne minuty składają się w godziny. A godziny przybliżają Cię do tych dziesięciu tysięcy.
Warto jednak pamiętać żeby robić ćwiczenia celowe i to najlepiej zasadą 5 kropek.
3. Zadbaj o podstawy
Podstawy wydają się nudne. Początkujący rysownicy chcą jak najszybciej się ich pozbyć lecz ja zalecam trwanie przy nich przez bardzo długi czas. Program kursu rysunku może iść do przodu a Ty nadal dodatkowo ćwicz podstawy.
Niestety często widzę taki błąd – początkujący rysownik chcę jak najszybciej rysować bardziej zaawansowane ćwiczenia. Porzuca on ćwiczenia u podstaw i nieświadomie produkuje sobie olbrzymie niebezpieczeństwo – zły nawyk. Pomimo przekonywań żeby poćwiczył fundamenty on brnie w ten nawyk. Po latach okazuje się, że ten nawyk jest tak silny że nie może przebić się dalej. Nie zbuduj sobie złego nawyku.
4. Nauka rysowania to proces
Nauka rysowania nie ma końca. nawet po 20 latach będziesz uczył się czegoś nowego. A jeżeli przerwiesz rysowanie to Twoje umiejętności natychmiast zaczynają się cofać. Przeczytaj co na ten temat miał do powiedzenia Artur Rubinstein:
Jeśli nie ćwiczę dzień, czuję to natychmiast. Jeżeli dwa dni, czują to moje palce. A jeżeli trzy dni, czuje to publiczność
Artur Rubinstein
Tak, nie jest to dobra wiadomość ale lepiej ją znać niż żyć w nieświadomości.
Wraz z nauką rysowania Twoja ręka będzie coraz bardziej sprawna. Rysując codziennie będziesz się piąć w postępie geometrycznym. Ale jak tylko przestaniesz od razu poczują to Twoje palce.
Pro-Tip: Zastosuje technikę 40 days in a row a zobaczysz jak wystrzeli Twoja umiejętność szkicowania. Można ze mną robić ten program na priva na Mesendżerze.
KURS RYSUNKU = DOMIN
5. Nauka rysowania na podstawie tutoriali
Pod hasłem tutorial mam na myśli coś takiego:
Jest to połączenie materiału jak rysować martwą naturę.
I nie ma nic zdrożnego w rysowaniu z tutoriali.
Porównam to do szkoły podstawowej. Na samym początku dostajesz elementarz i alfabet do nauczenia. Nikt nie każe dzieciom wymyślać alfabetu, byłaby to strata czasu. Elementarz jest takim tutorialem 🙂 Nie przeszkadza to w przyszłości wykorzystywać elementy do składania w większą całość. Lekcje artystyczne są takim alfabetem. Kiedyś w przyszłości będziesz z tych cząstek składać twory kreatywne. Jak wybierzesz kurs na architekturę będziesz rysował domy. Jak kurs na asp to grafikę, wnętrza, wzornictwo.
6. Daj sobie przyzwolenie na błąd i że może „nie wyjść”
Kiedyś zrobiłem badania czego najbardziej boją się rysownicy i tak to wyglądało, gzie 1 oznacza najbardziej:
- Lęk przed krytyką z powodu popełnionego błędu
- Lęk przed publicznym wyśmianiem
- Lęk przed oceną
A tymczasem warto przyswoić sobie taką mądrość:
Uczę się więc popełniam błędy
Masz prawo popełniać błędy. Ma prawo Ci nie wyjść. I masz się z tym czuć dobrze.
Przynajmniej takie zasady wprowadzam w szkole rysunku Domin. Nazywamy to Postawą Domina.
7. Talent nie istnieje ale predyspozycje tak
Nie ma czegoś takiego jak talent!
Nie jest tak, że ktoś ma ten talent i będzie rysował a ktoś nie. Kilka wyjaśnień na ten temat:
- Znów posłużę się przykładem szkoły. Nikt dzieci nie bada czy mają talent – wszystkie uczy się pisać. Te dzieci będą kiedyś wykorzystywać pisanie na różnych płaszczyznach. Tak samo jest z rysunkiem – zawsze jest jakaś materia w której się odnajdziesz. Umysły ścisłe i przestrzenne chętniej sięgną po perspektywę. Osoby kochające przyrodę, tak jak ja, z wypiekami na policzkach będą rysować drzewa – zobacz moje wierzby które tu zamieszczam. Osoby o wysokiej inteligencji interpersonalnej będą dobre w portretach. Rysować możesz i Ty a przez kilka pierwszych lat będziesz szukał swojej ścieżki.
- Samo słowo talent jest trudne do zdefiniowania. Bo co tak naprawdę znaczy. Jeszcze nie znalazł się taki, który by stworzył sensowną teorię do tego i zapisał w formie encyklopedycznej.
- Człowiek ma układ krwionośny, limfatyczny. Rycerze Jedi mają odpowiednią ilość midichlorianów. Ale układu talentowego w ludzkim ciele nie znaleziono!
- Gdyby talent polegał na tym, że się go ma to nie miały by sensu wydziały architektury i Akademia Sztuk Pięknych. Człowiek by się w pewnym momencie przeobrażał w artystę lub architekta. Co innego z predyspozycjami – ale o tym napiszę w następnym akapicie. Bo już w antycznej Grecji stwierdzono „Gnothi Seauton” – Poznaj siebie. To jest kluczowa sprawa w predyspozycjach. Niżej podam co warto sprawdzić i jak.
- Ja nie mam takiego autorytetu żeby się na mnie powoływać ale są osoby które obaliły mit talentu i to naukowo. Zachęcam do przeczytania książki „Upór” Angeli Duckworth – profesor Harvardu
A my w Postawie Domina mamy takie powiedzenie:
Nie liczy się talent liczą się DUPOGODZINY
Opracowałem program który niweczy talent i z powodzeniem stosuję go w Dominie
8. Poznaj siebie – rysuj zgodnie z tym kim jesteś
Gnothi Seauton – Poznaj Siebie.
Dopiero pełna świadomość tego kim jestem pozwala nam na odpowiedź:
Skąd przychodzę? Kim jestem? Dokąd zmierzam?
Jest to parafraza tytułu obrazu Paula Gauguina.
Kiedy będziesz wiedział kim jesteś wtedy świadomie wybierzesz kierunek w rysunku. Ważne są nie tylko pozytywy Twojej osobowości ale i negatywy. A jak i co zbadać żeby poznać samego siebie:
- Typologia osobowiści wg Junga (część znana jako kod kolorów Hartmana) – to bardzo dużo powie Ci jak będziesz działać
- Innym podziałem jest ten na Inteligencje Wielorakie – to Ci pokaże co będziesz lubił rysować
- Role zespołowe wg Belbina – to pomaga w ustaleniu w jaki sposób będziesz działać
- Style uczenia się – dla pikanterii podam – jeżeli bazgrzesz z tyłu zeszytu to jest to Twój mechanizm obronny – rób to nadal!
- Testy Gallupa – warto je zrobić i dać komuś do interpretacji – były to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy w moim życiu
I tak oto ja, Wojciech Domińczak jestem wg Junga Niebieski, wg Belbina – Kreator, Specjalista, Perfekcjonista. Inteligencje wielorakie – przestrzenna, logiczno matematyczna, intrapersonalna i najwyżej – przyrodnicza – teraz wiesz dlaczego rysuję wierzby i dlaczego wybrałem architekturę a nie ASP
9. Wyciągaj wnioski i poprawiaj
Nauka rysowania to jeszcze jeden aspekt. Nie chodzi o to żeby tylko ćwiczyć ważne jest żeby wiedzieć jak ćwiczyć.
20 lat temu na rysunek od podstaw zapisała się Magda. Ona i inni uczniowie byli testowani specjalnym systemem powtórek. Zapisywałem Magdzie na rysunku całą korektę. I mówiłem żeby na przyszły tydzień narysowała to samo jeszcze raz i żeby poprawiła błędy. Potem znów rysowała to samo i poprawiała kolejne aspekty rysunku. Za piątym razem załamałem się, poprawiła wszystkie błędy z czwartej kopii ale wróciły błędy z pierwszej pracy. Nie poddałem się jednak – sprawdzałem, testowałem, czytałem mądre książki, chodziłem na szkolenia o edukacji. I po kilkunastu latach udało mi się stworzyć ideę Redominizacji z Ćwiczeniami Celowymi i zasadą 5 kropek.
Już od kilku lat używam tego i nie będę zmieniał bo jest dopracowane.
.
.
10. Nauka rysowania jedną techniką czy wieloma?
Czy znasz muzyków którzy grają na wszystkich instrumentach? Nie ma takich. Może być ktoś kto jest mistrzem w jednym a radzi sobie przyzwoicie jeszcze z dwoma innymi.
Tak samo nauka rysowania – skoncentruj się na jednej technice. A kiedy już ją opanujesz możesz rozszerzyć o kolejną a potem o jeszcze jedną.
Dobrze jest mądrze połączyć techniki ze sobą. Kurs malarstwa akwarelowego + nauka rysowania ołówkiem to dobre połączenie. Ołówek + farby olejne już nie bo oleje jako technika kryjąca zasłonią ołówek.
Ciekawym połączeniem jest akryl + digital painting. Te techniki dobrze ze sobą korespondują.
Nie mniej na początku opanuj ołówek i przy okazji potestuj inne materiały plastyczne.
Fajne połączenie akwareli i ołówka w wykonaniu naszego prowadzącego – Bartłomieja Kotera
11. Nie liczy się różdżka liczy się czarodziej, ale dobre materiały też są ważne
Nie zwalaj winy na materiał plastyczny!
To bardzo często spotykana postawa, że ktoś narzeka na jakość ołówka. I to ma być powód, że nie wychodzi. A my w Postawie Domina mamy:
Nie liczy się różdżka liczy się czarodziej.
A tak to zobrazował inny z naszych absolwentów a potem wykładowca:
Nie mniej warto kupować dobre materiały plastyczne. Nie z najwyższej półki (na te przyjdzie jeszcze czas) ani nie z najniższej. Szkolne ołówki HB ze sklepu „piśmienniczego” raczej do niczego nie będą się nadawały. Nie rysujemy też na papierze z drukarki. Natomiast dobry ołówek 4B i papier z gramaturą 180 nie kosztują dużo i w zupełności wystarczą.
12. Szkicownik i proaktywność – rysowanie z natury
Wszystko płynie – tak świat określił Heraklit z Efezu. Kiedy ja uczyłem się rysunku problemem był dostęp do materiałów. Teraz Internet pełen jest tutoriali, samouczków, filmów wideo a z praktyki mogę powiedzieć, że ludzie rysują 3 razy mniej niż 20 lat temu. Dlatego trzeba nauczyć się innego gospodarowania czasem.
Łap każdą chwilę do rysowania!
Nie czekaj aż pojawi się całe wolne popołudnie na spokojne rysowanie. Ono się nie pojawi! Dlatego wykorzystuj przerwy w szkole do nałożenia paru kresek. Jeżeli jesteś osobą pracującą – szkicuj przy kawie w pracy.
PRO-TIP: Załóż szkicownik! Najlepiej taki A4 z twardymi okładkami. Te twarde okładki mają znaczenie bo często szkicuje się na kolanie i wtedy ta funkcja jest nieoceniona.
13. Nauka rysowania a OMER
Kilka lat temu przyszedł do mnie Mateusz. Dziękował za to że przygotowywałem go do studiów architektonicznych które właśnie ukończył. Podczas pogawędki przy kawie powiedział:
– Jestem Ci też wdzięczny, że nie tylko uczyłeś nas rysować ale kładłeś nacisk na rozwój oka-mózgu-ręki.
Hmmm Oko-Mózg-Ręka – czyli OMR czyli Omer – żeby było łatwiej wymówić.
Tak. To zawsze był dla mnie ważny element prowadzonych kursów rysunku. Nawet jak jechaliśmy na plener do Wiednia to cały jeden dzień spędziliśmy w Kunsthistorische Museum. W Toskanii obowiązkowym punktem było Uffizzi. Potrafimy, tak jak na plenerze w Paryżu, nadłożyć kawał drogi żeby zobaczyć willę Savoy w Poissy.
Zawsze towarzyszy nam Bobin – nasza maskotka. Fotografujemy się na tle zabytków i dzieł sztuki i udostępniamy te zdjęcia w Social Mediach -po to żeby dać świadectwo że bardziej interesują nas galerie sztuki a nie galerie handlowe.
Rozwijaj w równym stopniu wiedzę i własną obserwację co i rękę. No i zachęcamy Cię do dołączenia do nas i podróży Bobina : Misja Domina – Podróże Bobina
Posumowanie strony nauka rysowania od podstaw i dla początkujących – Summary
Streszczenie strony dla scrollujących:
- Wybierz dobrego mentora (kurs rysunku) – zły stworzy Ci złe nawyki
- 10.000 godzin – tyle potrzebujesz żeby stać się mistrzem rysunku – nauka rysowania to długi proces
- Cały czas ćwicz podstawy – na złych fundamentach nie zbudujesz nic trwałego
- Ćwicz codziennie – umiejętność nie używana zanika
- Nie bój się błędów – one na pewno będą – traktuj je jako krok do rozwoju
- Rysuj też z tutoriali – to taki elementarz – ale połowę czasu poświęcaj na rysowanie z natury
- Talent nie istnieje – Ty też możesz rysować z tym że …
- ... poznaj samego siebie i rysuj to co jest zgodne z Twoim profilem
- Nie klep wciąż tego samego – wyciągaj wnioski i poprawiaj się z rysunku na rysunek
- Na początku nauki rysowania skoncentruj się na jednej technice – potem ewentualnie dołóż drugą
- Błędy w rysunku robisz Ty – nie zwalaj winy na zły ołówek
- Załóż szkicownik i noś go zawsze w plecaku
- Na równi rozwijaj umiejętność rysowania z obserwacją i wiedzą o sztuce